środa, 28 stycznia 2015

Rick Riordan - Czerwona Piramida


Czerwona Piramida autorstwa amerykańskiego pisarza Ricka Riordana otwiera trylogie Kroniki Rodu Kane. Opowiada ona o dwójce rodzeństwa, którzy od śmierci matki są sobie niemal obcy. Sadie mieszka z dziadkami w Angli, a Carter podróżuje po świecie ze swoim ojcem, wybitnym egiptologiem. W Wigilię Bożego Narodzenia zabiera ich do Brytyjskiego Muzeum. Tam przez pomyłkę uwalnia Seta, potężnego boga, który chce zniszczyć jego rodzinę. Wraz z nim ucieka jeszcze czwórka bogów. Pan Kane zostaje skazany na wygnanie, a jego dzieci są zmuszone do ucieczki. By go powstrzymać rodzeństwo musi udać się w niebezpieczną podróż dookoła świata. Na pokonanie Seta mają czas do jego urodzin, które odbędą się 29 grudnia. Podczas tej wyprawy poznają mroczne tajemnice swojej rodziny oraz tajne stowarzyszenie, które istnieje od czasów faraonów i szkoli przyszłych magów...


Bardzo lubię styl pisania Ricka Riordana, tak samo jak mitologię, czy to egipską, grecką lub rzymską. Obojetnie. Do tej książki byłam przekonywana wiele razy, przez swoje przyjaciółki. Cieszę się, że im zaufałam. Powieść naprawdę wciąga.

W książkach najbardziej lubię wątek podróży. Tu go nie brakuje. Razem z Carterem i Sadie odwiedzamy wiele pięknych miejsc jak na przykład Egipt, gdzie narodziła się magia. Dzięki nim poznajemy nowe osoby i lokalizacje.

Zaraz po podróżach kocham sceny miłosne. Mam wiele ulubionych par, ale o tym kiedy indziej. W tej książce mamy dwie  takie historie. Jedna, młodej dziewczyny, która niezbyt wie co robi. Zakochuje się i to ze wzajemnością. Nie wie jakie będą tego konsekwencje. Ten chłopak jest dość specyficzny, lecz i ja go bardzo polubiłam. Bardzo przypomina mi jedną z moich ulubionych postaci. Zauroczenie Cartera wygląda  troszkę jak moje. Takie nieodwzajemnione uczucie.

Niektórzy bohaterowie chwycili mnie za serducho i do tej pory nie puszczają. Najbardziej utożsamiam się z Sadie. Według mnie jest taka szalona. Carter jest typem osoby, która wie wszystko na temat Egiptu. Podróżując z ojcem odwiedził mnóstwo nowych miejsc, zwiedzał muzea i słuchał wykładów. Czasem chciałabym takie życie. Na pewno ich polubicie jak ja.

Książkę tę polecam oczywiście młodzieży, jak i fanatykom mitologii. Pomimo wielu stron naprawdę szybko się ją czyta. Na mojej półce czeka już druga część Ognisty Tron, lecz niedługo zacznę ją czytać i wam o niej napiszę.

Moja ocena: 10/10

_______________________________________________________
Wreszcie skończyłam. Głowiłam się nad tą recenzją przez 1,5 dnia. Mam nadzieję, że się spodobała. Dziękuję za te dwa komentarze, które zmotywowały mnie do pisania :* Jeszcze pracuje nad wyglądem strony. Zapraszam do komentowania, motywowania mnie i obserwowania bloga. Jeśli wam się spodoba, wysyłajcie również swoim znajomym.
Pozdrawiam, Cath

4 komentarze:

  1. Wow! 10/10 Nie spodziewałam się tak wysokiej oceny. Lubię Ricka, ale 10/10?! Bardzo ładnie napisana recenzja. Zaciekawiła mnie i zachęciła do tej książki. Kurczę, dobra musi być ta książka! Kolejna zapisana do listy "do kupienia". Zbankrutuję! Pozdrawiam, Silava ;3 Zapraszam również do mnie: www.silava506.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest moja ocena. Według mnie ta książka zasługuje na polecenie. Myślałam nad 9/10, ale to było dla mnie za mało. Potem o 9,5/10 i też coś mi sie pasowało. 10/10 było dla mnie idealne :D
      Dziękuję na pewno zajrzę ;)

      Usuń
  2. Zgadzam się z twoją opinią w 10000% (: Kocham Ricka, kocham Sadie, kocham tę serię *-*
    Xoxo :*
    PS. Zparaszam do mnie: piorem-vittorii.blogspot.com
    PPS. Przepraszam za tak krótki komentarz, ale nie umiem się w nich rozpisywać ;-;

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję :*
    Napewno wejde :D

    OdpowiedzUsuń